Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 17 maja 2024 01:44

Przewóz na aplikację tylko z polskim prawem jazdy. Czy lobbyści zatrzymają ten przepis?

Od 17 czerwca każdy kierowca, który chce pracować dla firm takich jak Uber czy Bolt musi mieć polskie prawo jazdy. Branża przewozów na aplikację chce odłożenia tych regulacji i przedstawia straszną wizję: kierowcy nagle znikną a kursy na prawo jazdy podrożeją o 50 procent. - L
  • Źródło: "Dziennik Gazeta Prawna", gov.pl/web/cyfryzacja, x.com
Przewóz na aplikację tylko z polskim prawem jazdy. Czy lobbyści zatrzymają ten przepis?
Kierowcy jeżdżący na aplikację muszą od 17 czerwca mieć polskie prawo jazdy

Źródło: pixabay.com

Daleko posuniętej regulacji rynku przejazdów na aplikację domagają od zawsze się tradycyjni taksówkarze – sami objęci restrykcyjnymi przepisami dotyczącymi bezpieczeństwa, taryf i tak dalej. Po fali informacji o napaściach na tle seksualnych, jakich dokonywali kierowcy jeżdżący na aplikację, rząd Prawa i Sprawiedliwości postanowił uszczelnić bardzo dziurawe wcześniej przepisy. Żądała tego zresztą znajdująca się wówczas w opozycji Platforma Obywatelska, a jej głosem w tej sprawie była wówczas posłanka Aleksandra Gajewska

 

Nowe wymogi

Przyjęta w zeszłym roku ustawa wprowadza nowe wymogi wobec jeżdżących w Uberze czy Bolcie. To m.in. dokładna weryfikacja tożsamości potencjalnych kierowców, ich uprawnień do kierowania pojazdem oraz niekaralność. Kierowcy muszą osobiście stawić się w firmie przed rozpoczęciem współpracy. Firmy muszą zrobić każdemu kierowcy zdjęcie, sprawdzić, czy ma odpowiednie uprawnienia i czy w przeszłości nie popełniał przestępstw. Chodzi o to, żeby było wiadomo, kto naprawdę wiezie nas danym autem i czy osoba ta nie jest niebezpieczna. 

Ostrzejsze są również kary. Prowadzenie pośrednictwa przy przewozie osób bez wymaganej licencji wyceniono na 500 tys. złotych a za nieokazanie i nieudostępnienie do kontroli urządzenia, na którym zainstalowana jest aplikacja mobilna grozi 12 tys. zł. kary. 

- Liczymy na to, że właściciele firm będą przestrzegać prawa, ale przede wszystkim wierzymy, że zależy im na bezpieczeństwie ich klientów, dlatego mam nadzieję, że ten zapis w ustawie będzie miał charakter jedynie prewencyjnymówił po wprowadzeniu nowych rozwiązań ówczesny minister cyfryzacji a dziś poseł PiS Janusz Cieszyński

Cudzoziemcy na pewnych zasadach

Nowe przepisy mają jeszcze jeden ważny element. Od 17 czerwca br. każdy kierowca jeżdżący w Polsce na aplikacje będzie musiał mieć polskie prawo jazdy. Znaczna część pracowników Ubera, Bolta czy FreeNow to obcokrajowcy, bywa, że z krajów dla Polaków dość egzotycznych. Posiadanie przez nich polskiego prawa jazdy nie tylko zwiększa możliwość weryfikacji takiej osoby, ale też zapewnia przewożonym ludziom minimum bezpieczeństwa – można przypuszczać, że ktoś, kto zdał egzamin na prawo jazdy potrafi przyzwoicie kierować pojazdem.

Niestety, powszechnym zjawiskiem w firmach przewozowych było posługiwanie się tym samym prawem jazdy przez kilku podobnie wyglądających cudzoziemców. Dokumenty zagraniczne nie są zabezpieczone przed fałszerstwem tak jak nasze. Są też egzotyczne kraje, w których prawo jazdy można otrzymać za łapówkę mówi na łamach dzisiejszego „Dziennika Gazety Prawnej” adwokat specjalizujący się m.in. w zagadnieniach prawa drogowego dr Michał Skwarzyński z Katedry Praw Człowieka i Prawa Humanitarnego KUL.

Czy ktoś chciałby, aby taksówkarz z cudzym lub kupionym prawem jazdy woził jego dzieci? Państwo musi gwarantować jakiś poziom bezpieczeństwa świadczenia profesjonalnych usług transportowych. Dopuszczamy do rynku cudzoziemców, ale na pewnych zasadach – podkreśla prawnik. 

Obcokrajowcy z polskim prawem jazdy to Armagedon na rynku przewozów? A może strachy na lachy?

Mimo, że o tym wymogu wiadomo od zeszłego roku, firmy przewozowe twierdzą, że z dnia na dzień zostaną bez kierowców, bo ci nie zdążyli wyrobić polskiego „prawka”. Na dodatek dramatycznie wzrośnie czas oczekiwania na przejazd i jego cena. 

Szacujemy, że grozi nam odpływ od 15 do 30 proc. kierowców. To musi się przełożyć na czas oczekiwania na kurs i ceny dla pasażerów – mówi cytowany przez dzisiejszy „Dziennik Gazetę Prawną” Michał Konowrocki, dyrektor zarządzający ds. pasażerów w Uber CEE. Podkreśla on, że o polskie prawo jazdy można ubiegać się „dopiero po 185 dniach pobytu w Polsce w ciągu roku kalendarzowego”, co jest „utrudnieniem zwłaszcza w sytuacji, w której ktoś wielokrotnie przekracza granicę w ciągu roku, np. w celu spotkania się z rodziną". 

Zespół Doradców Gospodarczych TOR wyliczył, że w całym kraju będzie o 10 proc. mniej kierowców na aplikację, w Warszawie zniknie aż 30 proc. z nich a ceny kursów wzrosną o 50 procent. – Po 17 czerwca prawdopodobnie będzie mała, ale piękna katastrofa – mówił 18 marca podczas posiedzenia sejmowej komisji infrastruktury prof. Marek Chmaj, występujący w imieniu Federacji Przedsiębiorców Polskich. Zdaniem Chmaja (cytuje go „DGP”) nowe przepisy powinny być odroczone o kolejny rok. 

- Lobbyści trąbią, że ceny Ubera mogą wzrosnąć o połowę. Co im przeszkadza? To, że polskie państwo oczekuje od kierowców Ubera polskiego prawa jazdy. Na wyrobienie tych dokumentów firmy dostały ROK, ale dziś wolą walczyć o status quo, niż zadbać o bezpieczeństwo pasażerów - komentuje zabiegi o wywrócenie ustawy Janusz Cieszyński z Prawa i Sprawiedliwości. 
 


 

Jak czytamy w „DGP” Ministerstwo Infrastruktury nie odpowiedziało wprost na pytanie, czy jest rozważana zmiana przepisów obowiązkowym polskim prawie jazdy dla cudzoziemców oferujących przewozy pasażerskie. 

Czy rząd pójdzie na rękę Uberowi i spółce? Przekonamy się już niebawem. 


Podziel się
Oceń

Reklama
Mieszkanie o powierzchni 59m2 Mieszkanie o powierzchni 59m2 Cena: 680000 PLNWARSZAWA, PRAGA-PÓŁNOC, AL. TYSIĄCLECIA. Mieszkanie o powierzchni 59m2 na wysokim parterze. Składa się z 3 pokoi. Dwie sypialnie, salon, z aneksem kuchennym i balkonem, łazienka, korytarz z obszerną wnęką - idealna na garderobę lub małe biuro.Powierzchnia:- Salon z kuchnią 29,41m2- pokój Nr1 10,34m2- pokój Nr2 8,72m2- hol 7,76m2- łazienka 2,96m2- loggia 3,8m2Do mieszkania przynależy piwnica. Mieszkanie ma wymienioną instalację elektryczną, oraz przygotowanie do klimatyzacji z rozprowadzeniem powietrza do inny pomieszczeń.W mieszkaniu znajdują się: dwie duże szafy w zabudowie i jedna mniejsza, dodatkowo w kuchni są meble na wymiar wraz ze sprzętem AGD (lodówka, piekarnik, płyta, okap) w cenie mieszkania.Drzwi wejściowe do mieszkania znajdują się w świeżo wyremontowanej zabudowanej klatce schodowej zamykanej na klucz, co daje możliwość przechowywania dodatkowych rzeczy w korytarzu.Mieszkanie znajduje się w bliskiej okolicy Dworca Wschodniego (400m), Galerii Handlowej Wileńska, stacji metra, Centrum Praskiego Koneser.W bezpośrednim sąsiedztwie znajduje się szkoła podstawowa, żłobek, przedszkole, plac zabaw, sklepy spożywcze, Rossman, Apteka, bazarek, Biedronka, Aldi, restauracje, paczkomat Inpost.Dzięki świetnemu położeniu mieszkanie jest bardzo dobrze skomunikowane w każdym kierunku Warszawy, Śródmieście, Praga, Starówka.Budynek posiada świeżo wyremontowane klatki schodowe i jest ocieplony. Położny z dala od ruchliwej ulicy.Stan prawny: własnościowe spółdzielcze prawo do lokalu bez księgi wieczystej.Oferta